Najbardziej oblegana apteka na świecie potrzebuje nowatorskich zmian, które znacząco podniosłyby jej wydajność i szybkość obsługi pacjentów. Z tego powodu dyrektor Apteki Watykańskiej zdecydował się na zainstalowanie robota aptecznego BD Rowa™ Vmax. Nie ma on bezpośredniego kontaktu z klientami. Jego zadaniem jest skanowanie recept na zapleczu i przygotowywanie ich do wydania przez farmaceutów.
Robot apteczny w watykańskiej aptece
Robot apteczny firmy BD Rowa™ wyposażony jest w mechaniczne ramię, za pomocą którego umieszcza poszczególne leki na przenośniku taśmowym, gdzie następuje odbiór przez farmaceutę. Pracownicy apteki nie muszą już samodzielnie segregować i poszukiwać leków w magazynie. Zyskany w ten sposób czas w całości poświęcają na wyczerpujące porady dla pacjentów. Tych jest naprawdę sporo, bo nawet 2 tysiące dziennie. Dyrektor apteki liczącej sobie 145 lat historii brat Binish Thomas Mulackal szacuje, że czas obsługi pacjentów będzie nawet o 30 procent krótszy, niż do tej pory.
Zadania robota aptecznego w Watykanie
Na nowoczesnym robocie ma spoczywać także inne zadanie. Robot ma zająć się bieżącą inwentaryzacją leków, segregowaniem ich zgodnie z terminem przydatności, lokalizowaniem na miejscu przeznaczenia, dbaniem o porządek, czy zgłaszaniem zapotrzebowania na konkretne środki. Powierzchnia magazynu będzie zatem znacznie wydajniej wykorzystana.
Dlaczego Apteka Watykańska jest tak chętnie odwiedzana przez klientów? Cieszy się dobrą sławą, dużą dostępnością leków, które trudno jest znaleźć w innych placówkach. Co ważne, wszystkie oferowane tam środki nie są sprzeczne z moralnością chrześcijańską, dlatego próżno tam szukać np. tabletek antykoncepcyjnych. Pamiętajmy jednak, że Watykan jest odrębnym państwem, dlatego też chcąc skorzystać z bogatych zasobów apteki, należy przekroczyć przejście graniczne, co odbywa się wyłącznie za okazaniem dowodu lub paszportu.